Skuterem dookoła El Nido!

przez Rudeiczarne Travel Blog

El Nido

El Nido to nasz ostatni dzień w raju. Ostatnie plaże, ostatnia wyprawa skuterem przez filipińską prowincję, ostatnia ucieczka przed turystami. Następnego dnia lecimy do Manili, miejsca tak innego od filipińskich, kolorowych, uśmiechniętych wysepek. Nie mogliśmy tego dnia spędzić pośród tłumu, z samego rana wypożyczyliśmy skuter i ruszyliśmy przez El Nido, szukając ciszy i spokoju, pustki.

Z samego ruszyliśmy w drogę! Wystarczy kilka minut jazdy, by znaleźć się na drodze, gdzie spotkasz jedynie tubylców. Pełne uśmiechu buzie dzieciaków, machających nam po drodze, napełniają niesamowitą energią. Te filipińskie uśmiechy będziemy mieć w głowach na zawsze – nigdzie dotąd nie spotkaliśmy tak fantastycznych, pomocnych, bezinteresownych, radosnych ludzi.

Nacpan Beach

Najpierw docieramy na Nacpan Beach, plażę zachwalaną przez tubylców mieszkających w El Nido. Wielka, szeroka, piaszczysta plaża, niewątpliwie ładna, piękne palmy kokosowe wzdłuż całej plaży, knajpki, krystaliczna woda. Jednak za dużo turystów jak dla nas… Przysiedliśmy na piwie, pisząc kartki dla osób, które brały udział w naszym małym konkursie, skosztowaliśmy powiewu wiatru… Poleżeliśmy na hamakach i ruszyliśmy dalej wiedząc, że im dalej od turystycznego centrum, tym większa szansa na to, że nie spotkamy turystów.

Filipińska prowincja

Mijamy pola ryżowe, za każdym razem, gdy jesteśmy w Azji, staramy się nacieszyć oczy jak najdłużej soczystą zielenią pól ryżowych. Tą ciszą, górami ryżu schnącego przy drodze, bawołami kąpiącymi się w błocie i niesamowitymi białymi ptakami, których całe mnóstwo na prowincji. Dla wielu Azja Południowo-Wschodnia to świątynie, piękne plaże, wspaniałe jedzenie. Dla nas także, ale nic nie przebije azjatyckiej wsi, tej spokojnej, cichej, pełnej zieleni i niesamowitej natury, której w miastach nie zaznasz. Gdzie możesz przystanąć z boku i obserwować ludzi i ich codzienne obowiązki, którzy pomachają do wędrowca i obdarzą Cię uśmiechem, takim prawdziwym, bezinteresownym. Tak, kochamy azjatycką prowincję…

 

Duli Beach

Docieramy do Duli Beach i znaleźliśmy to, czego dookoła El Nido szukaliśmy! Cisza, spokój, kilku surferów próbuje łapać fale, jeden mały surferski bar przy plaży, na piasku nie leży kompletnie nikt. Idealne miejsce, żeby spróbować swoich sił na desce surfingowej! W tutejszym barze można wypożyczyć deskę na godzinę, pół dnia, cały dzień – do wyboru do koloru, za przysłowiowe kilka groszy. Ostatnia szansa skorzystać, jutro już tylko Manila, a potem spacer po Kantonie i czas wracać do Europy!

To już koniec filipińskiego raju…

Po kilku godzinach czas jednak pożegnać niesamowite plaże, filipińską rafę koralową, prowincję i malutkie wioski mijane na Filipinach. Późnym popołudniem wsiedliśmy w bus z El Nido do Puerto Princesa, skąd następnego dnia wylatywaliśmy do stolicy Filipin – Manili. Jadąc z El Nido do Puerto Princesa, przygotuj się na dobrych kilka godzin jazdy – drogi nie są najlepszej jakości! A także, jak na Azjatów przystało, po drodze trzeba przecież zrobić przystanek na ucztę w knajpce przy drodze pośrodku niczego 🙂 Ot, rano lecimy do Manili! Na stolicę zostawiliśmy sobie jeden dzień na sam koniec naszej filipińskiej przygody i całe szczęście!

Chcesz poczytać o Manili?

Czytaj o stolicy Filipin tutaj

Chcesz dowiedzieć się więcej o naszej podróży po Filipinach?

Więcej wpisów znajdziesz tutaj

Sprawdź także

44 komentarze

Aleksandra Ćmachowska 18 lipca, 2018 - 5:13 pm

U Was jak zwykle można się rozmarzyć i człowieka ściska gdzieś w dołku, że siedzi aktualnie w Domu 🙂 Cudna fotorelacja!

Odpowiedz
rudeiczarne 18 lipca, 2018 - 5:18 pm

No to raz, dwa, trzeba chwytac zycie za nogi i spelniac marzenia, poki jeszcze na to czas! ? Dziekujemy pieknie, przesylamy mnostwo slonca i powodzenia w spelnianiu marzen! ?☀️

Odpowiedz
Ewelina 19 lipca, 2018 - 6:29 am

Uwielbiam takie miejsca, gdzie nie ma zbyt wiele turystów. Prowincja jest dla mnie! Udanych podróży i do usłyszenia!

Odpowiedz
rudeiczarne 19 lipca, 2018 - 11:39 am

Prowincja jest najlepsza, naprawdziwsza, szczera! Dziekujemy pieknie i przesylamy mnostwo slonca! ☺️☀️

Odpowiedz
Pani Woźna 20 lipca, 2018 - 9:29 pm

Widoki niesamowite i ten wiatr we włosach na skuterze 🙂

Odpowiedz
rudeiczarne 20 lipca, 2018 - 9:34 pm

Kwintesencja podrozowania skuterem 🙂 Na Malcie takze jest to nasz ulubiony i glowny srodek lokomocji 🙂

Odpowiedz
Olka 23 lipca, 2018 - 8:11 am

Osobiście podróżowanie skuterem jakoś mnie do siebie nie przekonuje. Rowerem – jasne. Samochodem – no problem. Ale skuter wydaje mi się być mało wygodnym środkiem przemieszczania.

Odpowiedz
rudeiczarne 23 lipca, 2018 - 10:17 am

Oczywiście zależy od odległości 🙂 Prócz Azji, gdzie skuter jest w zasadzie nieodłącznym obrazkiem Azji płd-wch dla nas skuter stał się codziennym środkiem lokomocji na Malcie – ba, jest to zdecydowanie nasz najlepszy zakup od kiedy przeprowadziliśmy się na Maltę 🙂

Odpowiedz
Karolina | Worldwide Panda 23 lipca, 2018 - 2:55 pm

Cudowne miejsce! Lubię miasta, ale te azjatyckie bardzo szybko mnie męczą. Taka plaża to prawdziwy skarb 🙂

Odpowiedz
rudeiczarne 23 lipca, 2018 - 3:14 pm

To tylko dowód na to, że w Azji każdy może znaleźć coś dla siebie. Zgiełk wielkiej metropolii lub też dziewicza plaza, na której możesz być dokładnie sam/a. 🙂

Odpowiedz
Marcin 23 lipca, 2018 - 4:09 pm

Dlatego właśnie warto oddalić się nieco od turystycznego szlaku, a skuter daje dużą swobodę podróżowania. Pięknie!

Odpowiedz
rudeiczarne 23 lipca, 2018 - 4:15 pm

Zawsze warto ruszyc swoim szlakiem i szukac tego, czego potrzebujesz, a skuter rzeczywiscie to ulatwia! Dziekujemy i pozdrawiamy slonecznie! ☺️☀️

Odpowiedz
Olga Kłos 24 lipca, 2018 - 6:52 am

Nadrabiajcie, nadrabiajcie, bo czekamy na kolejne wpisy 😉 Filipiny piękne. Chciałabym kiedyś tam się wybrać.

Odpowiedz
rudeiczarne 24 lipca, 2018 - 8:25 am

Filipiny to zdecydowanie najpiękniejsze miejsce jeżeli chodzi o plaże i morze, które do tej pory odwiedziliśmy. Monogość życia podwodnego zapiera dech w piersiach 🙂 Widoki poza utartymi turystycznie szlakami miażdżą 🙂

Odpowiedz
rudeiczarne 24 lipca, 2018 - 11:49 am

Koniecznie, musisz! Kazda filipinska wysepka jest zupelnie inna, ale to, co je laczy to fantastyczni ludzie! ? Nadrabiamy, nadrabiamy, bo kolejne odwiedzone przez nas miejsca czekaja na swoje wpisy! Pozdrawiamy slonecznie☀️

Odpowiedz
Martyna Soul 24 lipca, 2018 - 5:49 pm

Piękne Filipiny. U mnie na liście do zobaczenia:) Super, że trafiłam na Wasz blog:) Przyznam szczerze, że wcześniej go nie znałam. Zapraszam oczywiście też do mnie, jeśli macie ochotę: martynsoul.com Pozdrawiam.

Odpowiedz
rudeiczarne 25 lipca, 2018 - 6:07 am

Dziekujemy pieknie i zapraszamy czesciej! Z przyjemnoscia zagladniemy do Ciebie!☺️ Filipiny sa niesamowite, koniecznie musisz odwiedzic! ?

Odpowiedz
gimpelife 25 lipca, 2018 - 6:43 am

Zdjęcia z plaży jak z filmu typu “na bezludnej wyspie”. Widzę, że udany wyjazd:)

Odpowiedz
rudeiczarne 25 lipca, 2018 - 7:38 am

Oj udany i to bardzo 🙂 Zeby zrobić ladne zdjecia plaz bez ludzi trzeba czesto zarwac nocke i pojawic sie tam bladym switem. Plaże wokół El Nido odwiedziliśmy w samym środku dnia, a i tak były tam pojedyncze osoby. Kolejny raz sprawdza się reguła, że warto udać się poza utarte i zagospodarowane pod turystów miejscówki 🙂

Odpowiedz
NewEnglandBlog.pl 25 lipca, 2018 - 6:45 am

Piękne wspomnienia i zdjęcia. Bardzo lubię takie miejsca z dala od tłumu turystów.

Odpowiedz
rudeiczarne 25 lipca, 2018 - 7:47 am

My zakochalimy się w Filipinach od pierwszego wejrzenia właśnie za to, że wystarczy nieco odsunąć się od turtycznego szlaku i możesz znaleźć się w raju 🙂

Odpowiedz
Edyta | SimplyHappy 25 lipca, 2018 - 7:31 pm

Rozumiem ten wątek z polami ryżowymi. My pierwszy raz widzieliśmy je na Bali i nie mogliśmy wyjść z zachwytu nad tym jak są soczyście zielone! Pierwszy raz w życiu widziałam taką zieleń 🙂

Odpowiedz
rudeiczarne 26 lipca, 2018 - 1:47 pm

Oj tak… nadmiar wody, sprzyjający klimat i poziom nasłonecznienia sprawiają ze zieleń pół ryżowych czy też herbacianych jest nie do podrobienia 🙂 Żaden aparat/zdjęcie nie odda tych kolorów – trzeba zobaczyć to własnymi oczami 🙂 Pozdrawiamy serdecznie 🙂

Odpowiedz
Iwona 26 lipca, 2018 - 9:08 am

Im więcej czytam takich wpisów, to coraz bardziej przekonuję się, że celem mojej następnej “większej” podróży będą Filipiny – pięknie tam!

Odpowiedz
rudeiczarne 26 lipca, 2018 - 1:49 pm

Bardzo miło nam to słyszeć 🙂 Mamy nadzieję, że kolejna “większa” podróż to będą właśnie Filipiny! Gdybyś miała jakieś pytania – pisz śmiało 🙂 Pozdrawiamy!

Odpowiedz
Aldona Zakrzewska 26 lipca, 2018 - 3:29 pm

Uwielbiam Azję, jest pełna życia. Nie ma tam europejskiego, a nawet amerykanskiego chłodu (rownież w ludziach). Ale Wam zazdroszczę tej wyprawy… Rozmarzyłam się…

Odpowiedz
rudeiczarne 26 lipca, 2018 - 6:27 pm

A Filipiny już w szczególności 🙂 Jeszcze nigdzie dotąd nie spotkaliśmy tak pogodnych i bezinteresownie pomocnych ludzi 🙂 Stawiamy ja zdecydowanie na równi z Birmą albo nawet bardziej 🙂

Odpowiedz
Beata-albumzpodrozy.pl 27 lipca, 2018 - 6:22 am

Macie rację! Nie ma to jak na prowincji ? też nie zniosłabym długo gwaru i tłoku ? uwielbiam Was czytać- macie w sobie tyle radości i pozytywnej energii ❤️

Odpowiedz
rudeiczarne 27 lipca, 2018 - 5:59 pm

Prowincja zawsze najlepsza, oby jak najdalej od tlumow, szczegolnie, gdy natura dookola tak niesamowita! Dziekujemy Ci bardzo bardzo za tysiac milych slow, jak zawsze miod dla uszu❤️

Odpowiedz
melodylaniella 28 lipca, 2018 - 7:14 pm

Jak swojsko i sielsko! No widoki na niektórych zdjęciach namawiają mnie na taką podróż!

Odpowiedz
rudeiczarne 29 lipca, 2018 - 8:35 pm

W takim razie pakuj plecak i w droge! Uwierz, ze nie pozalujesz i nie bedziesz chciala wracac!? Pozdrawiamy cieplo!

Odpowiedz
Natalia 29 lipca, 2018 - 11:14 am

Cudna podróż, szkoda tylko, że tego skutera nigdzie na zdjęciu nie uwietrzniliście 😉

Odpowiedz
rudeiczarne 29 lipca, 2018 - 8:36 pm

Mamy mase filmikow z naszym skuterkiem, jestesmy w trakcie montowania filmu z wyprawy na Filipiny, wiec bedzie sie przewijal wielokrotnie! ? Pozdrawiamy slonecznie!

Odpowiedz
ON ONA I DZIECIAKI 30 lipca, 2018 - 1:45 pm

Rewelacja! Świetna przygoda!

Odpowiedz
rudeiczarne 30 lipca, 2018 - 1:58 pm

Zdecydowanie jeden z lepszych dni na Filipinach 🙂 Skuter + Azja = Niezapomniany dzień 🙂

Odpowiedz
Beata 30 lipca, 2018 - 2:29 pm

Pobujałoby się chętnie w takim hamaku… Plaża, słońce, cudowne widoki. No i właśnie ta filipińska gościnność, uśmiech i pozytywne nastawienie. Słońce robi swoje 🙂

Odpowiedz
rudeiczarne 31 lipca, 2018 - 5:58 am

Oj tak, slonce, usmiechy, widoki i goscinnosc udzielaja sie na kazdym kroku, az usmiech bezwarunkowo pojawia sie na Twojej twarzy i nie schodzi? pozdrawiamy cieplo!

Odpowiedz
Agata 31 lipca, 2018 - 4:15 pm

Świetna wyprawa, fajnie, że macie możliwość zwiedzania dalekich zakątków globu i dzielicie się tym z innymi?

Odpowiedz
Agata 31 lipca, 2018 - 4:18 pm

Super wyprawa i fajnie, że odkrywacie dalekie zakątki globu dzieląc się tym z innymi ?

Odpowiedz
rudeiczarne 31 lipca, 2018 - 4:48 pm

Mamy tym samym nadzieję, że udaje nam sie przekazać jak najwiecej, a może i zachęcić do odwiedzenia tamtejszych rejonów świata pokazując,że wcale nie trzeba władać grubym portfelem żeby sie tam wybrać 🙂 pozdrawiamy gorąco!!

Odpowiedz
Ania 21 sierpnia, 2018 - 8:20 pm

Nam też mimo dobrych zasłyszanych opinii o Nacpan beach – nie do końca się podobało… Fajnie, że udało wam się dotrzeć w mało turystyczne zakatki. Filipińskie wioseczki mają swój klimat…

Odpowiedz
rudeiczarne 22 sierpnia, 2018 - 11:16 am

Zdecydowanie mają 🙂 A skuterem po dojedziesz nawet w miejsca gdzies inne pojazdy nie są w stanie dotrzeć 🙂 Zdecydowanie polecamy 🙂

Odpowiedz
Irena -Hooltaye w podróży 14 stycznia, 2020 - 9:37 am

Prowincja to jest to,co lubimy.
Filipiny przed nami, mamy tam sporo znajomych.Wybrali życie na Filipinach.
Są szczęśliwi.
Super,że tam byliście.
Pozdrowienia!!!!

Odpowiedz
rudeiczarne 14 stycznia, 2020 - 3:27 pm

W takim razie znajomych trzeba odwiedzić! Jesteśmy pewni, że zakochacie się w Filipinach! 🙂

Odpowiedz

Zostaw komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Ta strona korzysta z plików cookies (tzw. ciasteczka). Możesz zaakceptować pliki cookies albo wyłączyć je w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Czy akceptujesz wykorzystywanie plików cookies? Akceptuj Dowiedz się więcej