Pomysły na majówkę w Polsce – wycieczki po Polsce

Zastanawiasz się, gdzie można i warto wybrać się na długi weekend majowy bez potrzeby wsiadania w samolot i ruszania w daleką podróż? W naszym kraju czeka wiele fascynujących miejsc, które warte są zobaczenia i Twojego czasu. Właśnie dlatego przygotowaliśmy dla Ciebie ciekawe pomysły na majówkę w Polsce. Nie wydasz w tych miejscach fortuny, cieszyć się będziesz piękną przyrodą, która na wiosnę budzi się do życia i rozkwita. Odkryjesz także fascynujące zabytki, lokalną kulturę, rzemiosło, historię. Możesz być pewien, że nie zaznasz tutaj nudy, a pomysły te będą strzałem w dziesiątkę! Poznaj nietuzinkowe pomysły na majówkę, z których będziesz mógł wybrać coś dla siebie.

Każda z propozycji, którą znajdziesz poniżej, została przez nas dokładniej opisana w osobnych tekstach na blogu. Teksty te linkujemy przy każdej z propozycji. Tutaj zawarliśmy inspiracje, jeśli zaś chcesz poczytać o danym miejscu wyczerpujące, dokładne teksty – przejdź do podlinkowanych wpisów. Tymczasem zabieramy Cię na majówkę w Polsce!

Pomysły na majówkę w Polsce – lista inspiracji

Poniżej znajdziesz nasze pomysły na majówkę w Polsce! Większość z nich dotyczy Polski południowej, którą na tą chwilę mamy lepiej odkrytą, ale znajdzie się także coś dla tych bliżej północy. Mamy nadzieję, że w tym roku będziemy mogli ruszyć odkrywać także te bardziej północne zakątki Polski, by w przyszłości przygotować jeszcze szerszą propozycję. Tymczasem zobacz, jakie pomysły na majówkę przygotowaliśmy dla Ciebie w tym roku!

Bieszczady – pomysły na majówkę w Polsce

A gdyby tak… rzucić wszystko i ruszyć w Bieszczady? Niech rękę podniesie ten, kto choć raz nie słyszał tego powiedzenia! Nic tak nie koi duszy jak Bieszczady właśnie. Dzikie, spokojne, pełne wspaniałej przyrody i niezwyłej historii. Ale warto pamiętać, że Bieszczady nie zawsze takie były. Jeszcze przed II wojną światową tereny te były jednymi z najgęściej zaludnionych w Polsce. Wojna, przymusowe wysiedlenia na zawsze zmieniły obraz Bieszczadów. Właśnie dlatego warto się tutaj wybrać nie tylko na te znane szlaki, jak Połonina Wetlińska, Caryńska czy Tarnica. Trzeba także ruszyć śladem dawnych bieszczadzkich wiosek w poszukiwaniu śladów dawnych mieszkańców – Bojków, Żydów, Rusinów. Zostawili po sobie piękne, drewniane cerkwie, ukryte przed światem cmentarze, przydrożne krzyże, a niekiedy znaleźć można także ślady dawnych zabudowań – dzisiaj ukryte pośród gęstej roślinności. O dawnych wioskach piszemy dokładnie w naszym tekście Opuszczone wioski w Bieszczadach.

Mówiąc tutaj o Bieszczadach, mamy na myśli nie tylko same góry, ale region turystyczny Bieszczadów, który zaczyna się mniej więcej w okolicach Sanoka i Komańczy i sięga po granice ze Słowacją i Ukrainą. W Sanoku nie można ominąć Muzeum Budownictwa Ludowego, będącego największym skansenem w całej Europie. Na potężnej przestrzeni zebrano przepiękne zabytki drewnianej architektury związane z Łemkami, Bojkami, Pogórzanami, Dolinianami, ale także Żydami i historią wydobycia ropy naftowej. Będąc w tej okolicy wybierz się także na spływ pontonami na Sanie czy też do Muzeum Historycznego w Sanoku, w którym czeka na Ciebie największa w Europie kolekcja twórczości Zdzisława Beksińskiego – wybitnego artysty pochodzącego z Sanoka właśnie.

Bieszczady to także szybowce, które zobaczysz startujące z szybowiska w Bezmiechowej, a tuż obok ruszysz największymi serpentynami w Polsce w Górach Słonnych. Nie zapomnij także poszukać pięknych deskali autorstwa Arkadiusza Andrejkowa – lokalnego artysty, który maluje wspaniałe portrety zwykłych ludzi na drewnianych szopach i stodołach. Znaleźć ich można wiele w bieszczadzkich wioskach, a projekt ten nazywa się „Cichy Memoriał”. Spójrz na piękne widoki z platformy widokowej na ruinach klasztoru karmelitów bosych w Zagórzu, który znajduje się na zakolu Osławy i jest symbolem warownego klasztoru – takich nie zostało do dzisiaj wiele w Polsce.

Ale Bieszczady jako region turystyczny to oczywiście także Jezioro Solińskie – największe sztuczne jezioro w Polsce, które potocznie nazywamy „Bieszczadzkim morzem”. Powstało ono w drugiej połowie XX wieku, gdy zbudowano największą zaporę wodną i wielką elektrownię. Na jezioro spojrzeć można z licznych punktów widokowych, ale także z kolejki gondolowej, która rozciąga się pomiędzy dwoma „zielonymi wzgórzami nad Soliną”. To fantastyczna, stosunkowo nowa atrakcja, która od kilku lat przyciąga wielu. Niech zwieńczeniem niezwykłej przygody będzie wycieczka drezynami rowerowymi w Uhercach Mineralnych oraz wędrówka szlakiem łemkowskich cerkwi, których znajdziesz wiele – m.in. w Turzańsku (UNESCO), Rzepedzi, Szczawnem czy Komańczy. O Bieszczadach moglibyśmy tu pisać godzinami, ale dokładnie opisujemy je w naszej książce „Podkarpackie do zobaczenia”, w której znajdziesz także zniżki dla naszych czytelników, m.in. na kolejkę gondolową czy drezyny. Jesteśmy pewni, że jedna wycieczka w te strony sprawi, że będziesz tutaj wracać, o każdej porze roku. Bo Bieszczady potrafią w sobie rozkochać.

Beskid Niski – majówka w Polsce

Nie bez powodu słynne powiedzenie głosi „Beskid Niski sercu bliski”… Wystarczy pojechać tutaj raz, by się przekonać, ile jest w tym prawdy. Beskid Niski znajduje się na terenie województwa podkarpackiego i małopolskiego. To w dużej mierze tereny dawnej Łemkowszczyzny, które od wieków zamieszkane były przez grupę etniczną Łemków. Właśnie dlatego znajdziesz tutaj piękne, zabytkowe cerkwie drewniane, które leżą na Szlaku Architektury Drewnianej. Ślady Łemków widoczne są na niemal każdym kroku i pozwalają zatopić się w barwne tradycje, kulturę i charakterystyczną architekturę tej społeczności, ale także ich trudną historię, m.in. przymusowe wysiedlenia, z którymi musieli się zmierzyć.

Podkarpacka część Beskidu Niskiego to także Magurski Park Narodowy – teren pełen bujnej zieleni, szlaków, na których trudno spotkać tłumy, idealny na wędrówki czy wycieczki rowerowe, ale także konne. Ten spokój i pustki są właśnie ogromnym atutem Beskidu Niskiego, w którym można poczuć, że czas się tutaj zatrzymał, dając duszy ukojenie, a sercu poczucie sielanki. Pośród zielonych pagórków, gęstych lasów kryje się także kolebka wydobycia ropy naftowej. To bowiem właśnie tutaj, w podkarpackiej Bóbrce powstała pierwsza na świecie kopalnia ropy naftowej, założona przez Ignacego Łukasiewicza. Kto wie, jak dzisiaj wyglądałby przemysł naftowy, gdyby nie ten skromny farmaceuta i jego głowa pełna marzeń i pomysłów? W Bóbrce dzisiaj warto odwiedzić Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego, w którym poznasz historię wydobycia ropy naftowej i dowiesz się, że niegdyś Polska była w czołówce krajów pod względem ilości wydobywanej ropy naftowej.

Będąc w Beskidzie Niskim nie zapomnij wybrać się także do Krosna – Miasta Szkła. To miejsce dla nas szczególnie ważne, bowiem właśnie stąd oboje pochodzimy. Krosno nie bez powodu nazywane jest miastem szkła – tutejsze tradycje hutnicze mają już ponad 100 lat, a przyjrzeć się im możesz wybierając się do Centrum Dziedzictwa Szkła – wspaniałego żywego muzeum przy krośnieńskim rynku. Będąc tutaj nie zapomnij także odwiedzić Wieży Farnej, z której roztacza się piękny widok na Krosno, ale także Beskid Niski – w tym Zamek Kamieniec w Odrzykoniu/Korczynie, który był inspiracją dla Fredry do napisania słynnej „Zemsty”. Tuż obok niego wybierz się do Rezerwatu Przyrody „Prządki”, z którym wiąże się ciekawa legenda o trzech siostrach.

Beskid Niski jest fascynujący i jedyny w swoim rodzaju pod wieloma względami. Docenili to filmowcy, którzy z wielką przyjemnością kręcą tutaj filmy, przede wszystkim w Jaśliskach, które nie bez powodu nazywane są „Podkarpackim Hollywood”. Nie można także zapomnieć o urokliwych uzdrowiskach, jak Iwonicz-Zdrój i Rymanów-Zdrój, które zachwycają zielenią, klimatem, ale także tradycyjną drewnianą zabudową. Beskid Niski dokładnie opisujemy w naszej książce „Podkarpackie do zobaczenia”, w której polecamy się zatopić, by odkryć ten piękny region.

Świętokrzyskie – pomysły na majówkę w Polsce

Również województwo świętokrzyskie wpisujemy w świetne pomysły na majówkę. Różnorodność tego regionu kusi i wiemy, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Na fanów podziemi czeka fantastyczny obiekt wpisany na Listę światowego dziedzictwa UNESCO czyli Krzemionki – zespół prehistorycznych kopalń krzemienia pasiastego z czasów neolitu i wczesnej epoki brązu. Nazwa Krzemionki Opatowskie odnosi się do rezerwatu, który niegdyś podlegał pod pobliski Opatów. Same Krzemionki odnosi się także do pobliskiej miejscowości o tejże nazwie. To niezwykłe, bowiem, gdy w Egipcie powstawały piramidy, tutaj już istniały podziemne kopalnie krzemienia, których duży fragment można dzisiaj zwiedzać z przewodnikiem. Odkryte zostały zupełnie przypadkiem, dopiero w 1922 roku. Obok kopalni warto wybrać się do kamieniołomu Sudół, w którym możesz do dzisiaj znaleźć wiele skamieniałości w tutejszym wapieniu.

Jeśli lubisz aktywnie spędzać czas, koniecznie wybierz się na wycieczkę kajakiem po zakolach rzeki Kamienna. Ta leniwie płynąca, meandrująca rzeka pośród zieleni to świetny pomysł na kajak, a na wybrzeżu możesz zrobić sobie piknik na łonie natury pośród licznych bocianów i kolorowych ważek. My okolice te zwiedzaliśmy także na rowerze, który wypożyczyliśmy w Bałtowie. Dzięki temu dotarliśmy m.in. do Rezerwatu Ulów zatapiając się w błogiej ciszy i lesie. Wrażenie podczas takiej wycieczki także zrobi Pałac Druckich-Lubeckich, który przypadnie do gustu szczególnie fanom fascynującej historii i urbexu. Dzisiaj pałac swoje lata świetności ma już za sobą, ale wciąż robi wrażenie.

Dla tych, którzy podróżują z dziećmi na pewno ciekawym rozwiązaniem będzie wizyta w Bałtowskim Kompleksie Turystycznym. Na rodziny czeka tutaj Jurapark pełen ogromnych dinozaurów, park miniatur czy safari w tutejszym Zwierzyńcu, podczas którego z oddali można podziwiać wielbłądy, sarny, jelenie, a nawet żubry. Nam do gustu przypadła wędrówka Wąwozem Żydowski Jar, który, choć w bezpośrednim sąsiedztwie Kompleksu w Bałtowie, wciąż pozostaje spokojnym i kameralnym szlakiem. Co ciekawe, można tutaj znaleźć ślady prawdziwych dinozaurów, tak więc pobliski Jurapark nie jest przypadkowy.

Idealnym zwieńczeniem wycieczki będzie wizyta w Żywym Muzeum Porcelany w Ćmielowie, gdzie z bliska poznasz tajniki tworzenia przepięknych przedmiotów porcelanowych w legendarnym miejscu. Niegdyś w każdym niemal domu można było znaleźć przedmioty wyprodukowane ręcznie właśnie w Ćmielowie. W tutejszym muzeum na żywo zobaczysz proces zdobienia, formowania poszczególnych przedmiotów, wypalania porcelany, a także ujrzysz niesamowite – dawne i współczesne wzory, które zyskały sławę na całym świecie. Więcej o tych atrakcjach piszemy w naszych dwóch świętokrzyskich wpisach, na które Cię zapraszamy.

Beskid Gorlicki – pomysły na majówkę w Polsce

Beskid Niski to dość rozległy teren, ale w jego obrębie można ruszyć do nieco mniej znanego, jeszcze mniej obleganego Beskidu Gorlickiego. Taka nazwa nie funkcjonuje wśród geografów, jest to tak naprawdę marka turystyczna określająca tereny Beskidu Niskiego w województwie małopolskim na południe od Gorlic. Nie dociera tutaj wielu turystów, a naprawdę jest tutaj co zobaczyć.

To tereny dawnej Łemkowszczyzny, nie powinno więc nikogo dziwić, że zobaczysz tutaj wiele przepięknych drewnianych cerkwi łemkowskich, wśród nich m.in. ta w Kwiatoniu, Leszczynach czy Skwirtnem, Owczarach (UNESCO). Każda nieco inna i każda zachwycająca. Wędrując śladem Łemków na pewno natkniesz się tu i ówdzie na symboliczne drzwi, które stoją pozornie w pustce i głuszy. W rzeczywistości drzwi te postawiono w miejscach, w których niegdyś istniały licznie zamieszkane przez Łemków wioski. Mowa m.in. o wioskach Długie, Czarne, Lipna i Radocyna. Dzisiaj o istnieniu tu niegdyś wiosek świadczą drzwi, ale także owocowe drzewka, krzewy, ukryte wśród bujnej roślinności cmentarze, fragmenty cerkwi czy nawet podmurówek dawnych domów. Niestety Łemkowie padli ofiarą przymusowych wysiedleń w ramach Akcji „Wisła”, a wiele ich wiosek przestało istnieć po II wojnie światowej.

Beskid Gorlicki to także Miasto Światła czyli Gorlice. Być może nie wiesz, ale to właśnie tutaj w XIX wieku zapalono pierwszą naftową lampę uliczną, a to za sprawą wynalazcy Ignacego Łukasiewicza, który w Gorlicach przy rynku miał swoją aptekę. Do dzisiaj można znaleźć jego ślady w mieście, które warto odwiedzić. Nie można wtedy ominąć także ciekawego, malutkiego Skansenu Przemysłu Naftowego „Magdalena” i eleganckiego, małoznanego Pałacu Długoszów.

Wędrując po Beskidzie Gorlickim, nie zapomnij wybrać się także do uroczego uzdrowiska Wysowa-Zdrój. Być może kiedyś piłeś wodę „Wysowianka”? Pochodzi ona właśnie stąd! W malowniczym parku zdrojowym można spacerować pośród roślinności i napełnić swoją butelkę wodami leczniczymi z kraników całkowicie za darmo. W Starym Domu Zdrojowym zaś pysznie zjesz – szczególnie polecamy lokalne dania z dodatkiem pysznych rydzów, które mają w Wysowej-Zdrój swoje specjalne święto. A zwieńczeniem wycieczki niech będzie przepiękny i bardzo charakterystyczny cmentarz nr 51 – Rotunda, który ukryty jest przed światem na szczycie góry. Pochowano tutaj żołnierzy walczących podczas I wojny światowej, a cmentarz robi ogromne wrażenie szczególnie o poranku, pośród mgieł. Więcej o Beskidzie Gorlickim napisaliśmy w osobnym wpisie, dopisz do swojej listy jako pomysły na majówkę w Polsce!

Górny Śląsk i Zabrze – pomysły na majówkę w Polsce

A może masz ochotę na coś zupełnie innego i interesuje Cię świat przemysłu i tajemnicze podziemia? Idealnym pomysłem na wycieczkę jest Górny Śląsk słynący z wydobycia m.in. węgla kamiennego. Wśród śląskich kopalni na szczególną uwagę zasługuje Zabrze. To tutaj znajdziesz kilka fantastycznych atrakcji turystycznych, które zwiedzać można bez względu na pogodę i porę roku. Pierwsza z nich to Sztolnia Królowa Luiza. Podziemny świat, w którym od wieków wydobywa się „czarne złoto” dla większości z nas spowity jest gęstą tajemnicą. Zwiedzanie sztolni w Zabrzu pozwala odkryć tą tajemnicę i fascynujący świat górnictwa i wydobycia węgla kamiennego.

Historia Sztolni Królowa Luiza sięga 1791 roku, kiedy Zabrze i Górny Śląsk, należące wtedy do Prus, stały się prawdziwym zagłębiem wydobycia węgla i przemysłu. Z biegiem lat Sztolnia Królowa Luiza stała się jedną z najnowocześniejszych i największych kopalń na Górnym Śląsku. Mogła poszczycić się rozwiązaniami i technologiami, o których inne kopalnie mogły jedynie marzyć.  Już w 1816 roku w Kopalni Królowa Luiza pozyskano aż 25% całego wydobycia w całym regionie! Długo nie osiągnęła tego żadna inna kopalnia. Jednak mierzyła się ona z różnymi niebezpieczeństwami, w tym z napływem wody z wyrobisk. Dlatego też konieczne było wybudowanie specjalnej odwadniającej sztolni, która miała rozwiązać problem stale napływającej tu wody.

Dzisiaj zwiedzanie Sztolni Królowa Luiza jest fascynującą przygodą, podczas której nie tylko poznasz górniczy świat, odkryjesz labirynt podziemnych korytarzy, ale także możesz ruszyć na najdłuższy w Europie podziemny spływ sztolnią (1100 metrów). Podczas wycieczki Podziemna Podróż w Czasie zobaczyć można także jak na przestrzeni lat zmieniał się przemysł górniczy, obserwować będziesz wciąż działające podziemne maszyny, które potrafią zrobić potężny hałas.

W Zabrzu warto zostać na dłużej, gdyż jest tutaj robić. Sztolnia Królowa Luiza wchodzi w skład Muzeum Górnictwa Węglowego, a drugim obiektem muzeum, również wartym odwiedzenia jest Kopalnia Guido w Zabrzu. Tutaj górniczą szolą zjedziesz na głębokość aż 320 metrów pod ziemię i wkroczyć do innego, górniczego świata. Warto wybrać się także na specjalną wycieczkę Górnicza Szychta, gdy w prawdziwych górniczych stronach, z latarką ruszysz do mrocznych korytarzy dawnej kopalni i wraz z grupą i przewodnikiem będziesz musiał wykonywać górnicze zadania. Zaznasz choć przez chwilę tego, jak wygląda górnicza codzienność.

Zwieńczeniem wizyty w Zabrzu niech będzie wizyta w Strefie Carnall z górującym nad nią wielkim szybem górniczym, piękną, zabytkową maszyną parową i świetną strefą rozrywkową, w której w lecie odbywa się wiele wydarzeń kulturalnych. Nie zapomnij także wybrać się do Wieży Ciśnień, gdzie czeka fenomenalna wystawa Carboneum poświęcona węglowi. Wyżej podlinkowaliśmy 2 wpisy na naszym blogu, które dokładnie opowiedzą Ci o Sztolni, jak i o Kopalni Guido i atrakcjach Zabrza.

Roztocze – majówka w Polsce poza szlakiem

Wciąż niedoceniane, nieco zapomniane przez podróżnych, niesamowicie spokojne. Doceni je każdy, kto choć raz ruszy na Roztocze. Szczególnie, z racji naszego pochodzenia, umiłowaliśmy sobie jego podkarpacką część, czyli Roztocze Wschodnie, które znajduje się w północno-wschodnich krańcach województwa podkarpackiego. Wyobraź sobie, że wiele osób nawet nie wie, że w Podkarpackiem mamy Roztocze! To już o czymś świadczy, prawda? O tym, że zaznasz tutaj niesamowitego spokoju. Ale i atrakcji nie brakuje. Musisz bowiem pamiętać, że od wieków tereny Roztocza były niesamowicie różnorodne – pod względem religijnym, kulturowym, narodowym. Mieszkali tutaj Rusini, Żydzi, Niemcy, Polacy, istniały świątynie katolickie, greckokatolickie, ewangelickie i żydowskie synagogi. Ten niezwykły tygiel kulturowy, którzy trwał od wieków na terenie Roztocza sprawił, że powstał tutaj zupełnie inny, niesamowity świat, w którym warto się zatopić.

Tak też będąc na Roztoczu nie można ominąć najstarszej cerkwi drewnianej w Polsce – cerkwi w Radrużu, która nie bed powodu wpisana jest na Listę światowego dziedzictwa UNESCO. Zachwyca od pierwszego spojrzenia, a przekroczenie jej progu wprawia w osłupienie. To idealne miejsce na wycieczkę rowerową, podczas której wybrać się warto także do Horyńca-Zdroju. To malownicze uzdrowisko położone jest na dość płaskich terenach, a w majówkę otoczone jest oślepiająco żółtymi polami rzepaku. Można je podziwiać m.in. z wieży widokowej w Horyńcu-Zdroju, tuż po spacerze po tutejszym Parku Zdrojowym i wizycie w Pijalni Wód Mineralnych. Warto ruszyć rowerem także do tutejszych lasów, gdzie skrywa się zapomniany, a jakże zachwycający cmentarz w Starym Bruśnie pełen tzw. krzyży bruśnieńskich. Niegdyś mieszkańcy tej wysiedlonej później wioski, słynęli z talentu kamieniarskiego, a krzyże bruśnieńskie dotarły aż na cmentarz łyczakowski we Lwowie. Zaledwie kawałek dalej odkryć  można tajemnice II wojny światowej tropiąc liczne bunkry i schrony Linii Mołotowa. Te najbardziej spektakularne znajdują się w lesie, w okolicy Wielkiego Działu. Przy okazji odwiedź także przepiękną cerkiew drewnianą w Nowym Bruśnie, która dzisiaj zyskała drugie życie.

Nie sposób także zwiedzać Roztocza bez wędrówek na łonie natury, do czego zachęca m.in. Południoworoztoczański Park Krajobrazowy. Tutaj zatopisz się w zieleni, w ciszy i spokoju, ale rozglądaj się uważnie, bowiem znaleźć możesz np. tajemnicze Kamienie kultu słońca, związane prawdopodobnie ze Słowianami. Jeśli lubisz odgłosy wody – nie omiń Szumów na Tanwi, które szczególnie pięknie wyglądają wiosną, gdy przyroda budzi się do życia. Na odkrycie czeka także Lubaczów wraz z tutejszym Muzeum Kresów, cerkwią i kościołem stojącymi w bezpośrednim sąsiedztwie oraz ogromnym kirkutem. Jeśli chcesz zaś po prostu odpocząć z dala od zgiełku miasta, warto nocować w jednym z klimatycznych miejsc stworzonych na Roztoczu, np. Cztery Stawy Glamp czy Płazówce, które znajdziesz na Aloha Camp.

Dolina Sanu i Wisły – pomysły na majówkę w Polsce

A gdyby tak… ruszyć wzdłuż jednej z najważniejszych rzek Polski, a na pewno tej południowo-wschodniej części i odkryć tereny zupełnie nowe? Dolina Sanu i Wisły ma bardzo wiele do zaoferowania i jesteśmy absolutnie pewni, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie, bo atrakcji i to bardzo różnorodnych tutaj nie brakuje. Od wieków życie toczyło się wzdłuż Sanu i Wisły. Powstawały wzdłuż nich miasta i miasteczka, toczył się handel, potężne jarmarki, powstawały też porty rzeczne. Nie powinno więc nikogo dziwić, że to właśnie tutaj, w Ulanowie, narodziło się polskie flisactwo, wpisane dzisiaj na Listę światowego dziedzictwa niematerialnego UNESCO. Niegdyś flisacy spławiali stąd specjalnymi tratwami towary aż do Gdańska, a dzisiaj możesz się wybrać z nimi na specjalny spływ turystyczny Sanem podziwiając widoki i wsłuchując się w ich opowieści. Zaledwie kawałek dalej, w Rudniku nad Sanem czeka na Ciebie prawdziwe zagłębie wikliny. Do dzisiaj miasteczko zamieszkane jest przez kilkaset rodzin wikliniarzy, a dookoła rośnie wiklina, która parzona w specjalnych piecach daje piękny, specyficzny zapach.

Dolina Sanu i Wisły to także Przemyśl – wielokulturowe miasto pogranicza, w którym od wieków stykały się różne narody, religie i kultury – czuć to do dzisiaj. Warto zatopić się w historię miasta wędrując specjalną Podziemną Trasą Turystyczną, a na miłośników ogrodów czeka podprzemyskie Arboretum Bolestraszyce, ale także wspaniały Zamek w Krasiczynie otoczony malowniczym parkiem. Poczuć się tutaj można jak prawdziwa księżniczka, szczególnie, jeśli spędzimy noc w zamkowym hotelu. Podobnie jak w Baranowie Sandomierskim, gdzie na zwiedzających czeka tzw. „Mały Wawel”, bo tam nazywany jest zamek w tej miejscowości. Jego część można zwiedzać, ale można tu także nocować. Przemyskie podziemia nie są jedynymi w tym regionie, bo warto odkryć także te jarosławskie, które przez wieki służyły potężnym jarmarkom – jednym z największych w Europie, które odbywały się właśnie w Jarosławiu. Specyficzna architektura miasta, szczególnie jego stara część, w dużym stopniu ukształtowana została pod jarmarki i kupców przybywających z dalekich zakątków.

Ale tereny te to także sielankowa przyroda, gdy ruszysz na rowerze wzdłuż Sanu, co jakiś czas przecinając rzekę licznymi wiszącymi mostami i kładkami. To dobre punkty widokowe na obserwację rzeki i pięknej przyrody dookoła. Patrząc na nią aż kusi, by ruszyć na wycieczkę kajakiem, na co najlepszym miejscem startu jest Dynów. Liczne stawy, łąki, ale także piękne drewniane cerkwie, które są żywym śladem dawnych mieszkańców tych terenów to kolejny, idealny powód, by ruszyć tutaj na wycieczkę, także w majówkę. Dokładnie region ten opisujemy w naszej książce „Podkarpackie do zobaczenia”, w której znajdziesz także gotowe plany zwiedzania z podziałem na długość pobytu, wycieczki tematyczne i wiele więcej.

Kraina Rzeszów – nie tylko miasto

Bez wątpienia sercem województwa podkarpackiego i tej części Polski pozostaje Rzeszów. Pochodząc z Podkarpackiego nie możemy się nadziwić, jak ogromne zmiany, na lepsze, przeszło na przestrzeni lat to miasto, które wciąż się rozwija. Nie brakuje tutaj ciekawych zabytków, pośród których trzeba zwrócić uwagę na rynek i Rzeszowskie Piwnice, czyli fascynujące podziemne korytarze, w których poznać z bliska można historię miasta. Aleją 3 maja ruszysz w stronę Zamku Lubomirskich, Alei pod Kasztanami i intrygujących willi, które niektórym przypominają zameczki. Rzeszów tętni życiem przez cały rok, a to za sprawą wielu ciekawych wydarzeń kulturalnych, które regularnie się tutaj odbywają. To także miasto pełne zieleni, w której warto się zatopić, ruszając także na tutejsze bulwary, najlepiej rowerem! Jeśli chcesz znaleźć pomysły na majówkę w Polsce – ten jest naprawdę świetny!

Ale Rzeszów to nie jedyna atrakcje tej krainy turystycznej, zwanej Krainą Rzeszów. Wciąż niedoceniana przez wielu, wciąż nieodkryta, a jakże fascynująca. Choć bowiem drewniana architektura kojarzy się głównie z Beskidem Niskim i Bieszczadami, również Kraina Rzeszów ma tutaj sporo do powiedzenia. Nie można pominąć podczas wycieczek pięknych kościółów drewnianych w Porębach Dymarskich, Lutczy, Lubli, Gogołowie oraz cerkwi w Bonarówce. Ta związana jest z mało znaną społecznością Zamieszańców. Niesamowitą przygodą jest wędrówka, która spokojnie zajmuje dobrych parę godzin, po Skansenie w Kolbuszowej czyli Muzeum Kultury Ludowej. Tutaj poznasz tajemnice Lasowiaków i Rzeszowiaków – społeczności zamieszkujących tereny w okolicach Rzeszowa właśnie. Ich barwny folklor, tradycje, kultura, ale także wspaniała architektura warte są szczególnej uwagi. Rozległy teren skansenu, pośród pięknej roślinności, stawów, zwierząt hodowlanych, pasiek to przygoda sama w sobie. A w sektorze Rzeszowiaków kręcono słynny serial „1670”, który jest ostatnio hitem Netflixa.

Kraina Rzeszów to także tajemnicze schrony i tunele kolejowe, które powstawały w ramach Anlage Sud – potężnego projektu Hitlera. Do dzisiaj w doskonałym stanie zachował się tunel kolejowy w Strzyżowie oraz naziemny schron kolejowy w Stępinie-Cieszynie. Powstawały one dla pociągów specjalnych i sztabowych, w tym dla pociągu Hitlera, który podróżował nocą, a w ciągu dnia pociągi były ukrywane właśnie w takich miejscach. Nie można także zapomnieć o pięknych zamkach i pałacach w tym regionie, a szczególnie o Łańcucie.

Ale zakątek ten to także tradycje garncarskie, które poznasz w Ośrodku Garncarskim MEDYNIA oraz piękna przyroda, m.in. spływy kajakowe malowniczym Wisłokiem. Najpiękniej jest tutaj o złotej godzinie, gdy drzewa wzdłuż rzeki przybierają kolory złota, a ważki mienią się w świetle słońca. Idealnym zwieńczeniem takiej wycieczki będzie wizyta w tutejszych winnicach, pośród których na uwagę zasługuje Winnica Sztukówka. W sezonie często organizuje urokliwe wieczorki z winem i muzyką na żywo pod gwiazdami. W osobnym wpisie na naszym blogu poczytasz więcej o Krainie Rzeszów.

Kociewie – pomysły na majówkę w Polsce

Polskie Kociewie stało się naszym wielkim odkryciem jesienią 2024 i przyznamy, że od tej pory marzymy o tym, by tam powrócić. Kociewie to region etnograficzny leżący na terenie Pomorza Gdańskiego, na styku województwa pomorskiego i kujawsko-pomorskiego. Granice Kociewia są ruchome i w dużym stopniu zależą od zasięgu gwary. W wielkim uproszczeniu leży pomiędzy Wisłą, Kaszubami a Borami Tucholskimi, na północy Polski.

Ta łagodna kraina, pełna jezior, których jest tutaj ponad 200, bujnych lasów, spokoju, pięknych zapachów i smaków bardzo szybko skradła nasze serca. Pośród pięknej i niemal dziewiczej przyrody zobaczyć tu można majestatyczne, pokrzyżackie zamki i twierdze, urokliwe wioski pełne drewnianej architektury, ale także miasta i miasteczka pełne oryginalnej i bardzo ciekawej zabudowy. W nich rynki i uliczki tętnią życiem, a otulające je mocno tereny zielone są idealną propozycją dla tych, którzy lubią spędzić czas w parku czy ogrodzie także będąc blisko centrum miasta i życia.

Kociewie to wciąż nieodkryta, nieskażona masową turystyką kraina, w której czas się zatrzymał i można się wspaniale wyciszyć. Doskonałym pomysłem są tutaj kąpiele w licznych jeziorach, żagle, rowerki wodne czy supy. To raj dla aktywnych, którzy lubią spędzać czas nad wodą. Tutejsze krystalicznie czyste rzeki meandrujące spokojnie pośród zieleni to idealne miejsca na spływ kajakami. Mimo, że byliśmy tutaj jesienią, gdy temperatury były już niższe niż na majówkę czy w lecie, nie mogliśmy sobie odmówić spływu w Rezerwacie „Krzywe Koło w pętli Wdy”. Ta niezwykła cisza, w której mogliśmy się zatopić, sielskie widoki dzikiej przyrody, sarny podchodzące do wodopoju, kolorowe ważki – było to prawdziwe ukojenie.

Wspaniałym pomysłem na spacery będzie Arboretum Wirty, wśród jezior naszymi ulubionymi były Jezioro Ocypel, Głuche i Siekierki. Nie można pominąć także urokliwych wiosek Kasparus i Długie wraz z tradycyjną, kociewską zabudową. A dla tych, którzy chcą zaznać miejskiego życia, odwiedzić restauracje, muzea i architekturę – koniecznie trzeba wybrać się do Tczewa, Starogardu Gdańskiego, na Zamek Gniew, a także przepiękny Pelplin. Więcej o Kociewiu piszemy w naszym osobnym tekście, na który Cię zapraszamy – Kociewie – najpiękniejsze atrakcje.

Pomysły na majówkę w Polsce – Majówka w Polsce – czy warto?

Jak widzisz – nie brakuje ciekawych pomysłów na majówkę w Polsce i nawet jeśli jeszcze nie zacząłeś planować swojego wypadu – wciąż nie jest na to za późno. Najczęściej bilety lotnicze w długi weekend majowy są dość drogie, w końcu linie lotnicze mają świadomość, że to czas, gdy wielu z nas chce ruszyć poza granice. Dlatego też jeśli nie udało Ci się upolować biletów lotniczych – nic straconego. Majówka w Polsce też może być fascynująca, pełna pięknych miejsc i pozwolić na wyłączenie głowy, ukojenie duszy i odpoczynek.

Jeśli dodasz do tego fantastyczne noclegi na łonie natury, z dala od zgiełku miasta, pełne różnych udogodnień, jak np. kajaki, rowery, bania, sauna i wiele innych – możesz być pewien, że bedzie to idealne zwieńczenie takiej podróży. A ciekawych noclegów na łonie natury nie brakuje w serwisie Aloha Camp, który z serca Ci polecamy. Sami nocowaliśmy już kilka razy – m.in. w Cztery Stawy Glamp na Roztoczu i jesteśmy absolutnie zachwyceni!

Mamy nadzieję, że nasze pomysły na majówkę w Polsce zainspirowały Cię do podróży po kraju. Nawet jeśli nie skorzystasz z nich właśnie w majówkę, to dobre pomysły na wypady także w innym czasie. Jesteśmy pewni, że Cię nie zawiodą! Tymczasem… do zobaczenia na szlaku i pięknych podróży! I… Podkarpackie do zobaczenia!

Dziękujemy!

We wpisie tym znajdziesz linki afiliacyjne. Rezerwując nocleg za ich pomocą otrzymujemy małą prowizję, dzięki której utrzymujemy bloga. Cena dla Ciebie pozostaje taka sama, my zaś możemy dalej tworzyć tutaj darmowe treści dla szukających podróżniczych inspiracji. Z góry dziękujemy Ci bardzo za Twoje wsparcie w rozwoju tego bloga.

Wybierasz się w podróż?

• Szukasz więcej inspiracji podróżniczych? Zaglądaj do nas na Instagram i Facebook!
• Zobacz nasz nowy przewodnik „Podkarpackie do zobaczenia”, w którym odkrywamy przed Tobą tajemnice najpiękniejszego regionu Polski!
• Odkryj nasze wpisy z Polski i ruszaj na zwiedzanie naszego pięknego kraju! Znajdziesz tam sporo pomysłów na wycieczki, w tym wiele tekstów o województwie podkarpackim, z którego pochodzimy!
• Zobacz nasz interaktywny przewodnik po Malcie i przewodnik po Rzymie! To jedyne takie przewodniki i pełne kompendium podróżniczej wiedzy!
• Jeśli podobał Ci się ten wpis, przekaż go dalej! Będzie nam też bardzo miło, jeśli zechcesz zostawić po sobie ślad w formie komentarza pod tym wpisem!