El Nido – kajakiem na Paradise Beach i Island Hopping dookoła El Nido!

przez Rudeiczarne Travel Blog

El Nido

Od powrotu z Filipin i El Nido minęły już prawie 2 miesiące, po drodze zdążyliśmy być w Rzymie, Polsce, na Sycylii, a Filipiny dalej nie są opisane do końca! Czas więc nadrobić zaległości, tym bardziej, że Sycylia czeka na swoje wpisy, a w czerwcu szykują nam się kolejne wyjazdy! 🙂

Po 2 dniach spędzonych na boskim Coronie, czas nadszedł na ostatnią wyspę, ostatnie podwodne doznania, niesamowite plaże, błogość – El Nido – miejsce, które każdy, kto przyjeżdża na Filipiny, zaznacza na swojej mapie, jako must see!

Długo zastanawialiśmy, czy jednak nie ominąć tego miejsca, szczególnie, że po drodze spotkaliśmy mnóstwo podróżników – część z nich zachwycała się widokami, inni byli zniesmaczeni komercją i tłumem. Spodziewaliśmy się, że po Boholu i Coronie, ciężko będzie nas zachwycić jeszcze bardziej, szczególnie, jeśli mają być tłumy, jednak warto wyrobić sobie własną opinię – jedziemy!

Jak dotrzeć do El Nido

Z samego rana wsiedliśmy na prom i ruszyliśmy w drogę! Ostatni przystanek przed Manilą, El Nido – nadchodzimy!

Dopłynęliśmy tuż przed południem, słońce smaży, czas znaleźć nocleg, żeby porzucić plecaki! I tutaj zderzenie – ceny ZUPEŁNIE inne niż na pozostałych odwiedzonych przez nas wyspach. El Nido w porównaniu z Boholem i Coronem, jest duuuużo droższe! Warto oddalić się od głównej ulicy i centrum miasteczka, im dalej od centrum, tym taniej. Po oglądnięciu kilku miejsc, których jakość z ceną nie szła w parze, dotarliśmy do pięknych bungalowów na plaży. Wiedząc, że raczej nie chcemy wydawać wielokrotności tego, co wydawaliśmy na noclegi wcześniej, weszliśmy bardziej z ciekawości i bez przekonania.

Nocleg w El Nido

A tu zaskoczenie – dwuosobowy bungalow tuż na plaży, z tarasem, widokiem na zatokę i otaczające wzgórza, śniadania w cenie, internet, wiatrak (pamiętajmy, że na Filipinach pokoje z wiatrakami są dużo tańsze niż z klimatyzacją, która z racji częstych przerw w dostawie prądu i tak nie działa) tańsze niż bardzo podstawowe pokoiki bez okien i wszelkich wyżej wymienionych udogodnień! A ten widok….Zostajemy! Z czystym sumieniem polecamy Tandikan Beach Cottages!

Paradise Beach Kajakiem

Nie ma czasu do stracenia, jest pięknie, ale nie będziemy leżeć na plaży pełnej ludzi i knajp, trzeba się wyrwać do dziczy! Nie zastanawiając się przeszliśmy się plażą i dorwaliśmy pierwsze lepsze kajaki. Zostało nam pół dnia, płyniemy więc na Paradise Beach….Gdzie? Wysepka widoczna z nabrzeża El Nido – zielone wzgórze w zasięgu wzroku, a jednak poza zasięgiem. Kajak? Strzał w dziesiątkę! Dlaczego? Każdy, kto przyjeżdża do El Nido rusza z samego rana na Island Hopping, wracając dopiero o zachodzie słońca. Praktycznie nikt nie jest tak szalony, żeby w samo południe wynajmować kajak i płynąć niemal 2 kilometry wiosłując w pełnym słońcu, bez krzty cienia, by dopłynąć do „jakiejś tam wysepki”. Nikt, prócz nas i całe szczęście! Znowu byliśmy całkiem sami, a wyspa rzeczywiście jest rajem…Cisza, spokój, słońce, szum fal, otaczające nas zielone wzgórza, krystalicznie czysta woda, prócz nas nie ma żywej duszy….Mówić dalej? Zdjęcia powiedzą same za siebie!

Jak mały jest świat?

El Nido uświadomił nam, jak maleńki jest nasz świat…Wiedzieliśmy, że Kuba, z którym Karolina zna się już kilka lat, jest gdzieś na Palawanie, może w okolicach El Nido. On też wiedział, że my mamy być w El Nido mniej więcej w tym czasie. Jednak El Nido = przerwy w dostawach prądu = brak internetu = brak możliwości kontaktu. Czy ktoś jest w stanie uwierzyć, że przystanęliśmy na plaży rozmawiając z kelnerką, a w tym samym barze siedział właśnie nasz Kuba ze swoją Amelią?! Przyszli także w poszukiwaniu prądu, by się z nami skontaktować. Ostatnio widzieliśmy się, gdy jeszcze mieszkaliśmy w Krakowie, a teraz wpadamy na siebie po drugiej stronie świata, na filipińskiej plaży! Skończyło się jak zwykle w tym towarzystwie – kolacja, a potem raczyliśmy się filipińskim rumem na plaży 🙂 Tutejszy najpopularniejszy trunek kosztuje na Filipinach grosze, a nigdzie na świecie nie będzie smakował tak, jak tutaj!

Island Hopping

Biura turystyczne w El Nido mają w ofercie całe mnóstwo opcji Island Hopping. To od Ciebie zależy, co chcesz robić i zobaczyć. Tutejsze okolica to mnóstwo niesamowitych Lagun, rafa koralowa, piękne plaże. Faktem jest, że rzeczywiście tutaj nie zaznasz ciszy i spokoju, którymi delektowaliśmy się na Boholu i Coronie. Nie ma w zasadzie szansy na to, by Twoja łódka była samotnie w danym miejscu i to jest duży minus. Na szczęście widoki rekompensują wszystko! A i lunch, przygotowywany i smażony na Twojej łódce przez załogę, wynagrodzi Ci wszystko. Idealna okazja do skosztowania owoców morza w stylu filipińskim!

Opcja mix – laguny & jeziora & plaże

Doszliśmy do wniosku, że standardowo, chcemy zobaczyć jak najwięcej, więc wybraliśmy opcję mix – laguny, jeziora i plaże. Weź pod uwagę, że tutejsze bangki nie poruszają się w zawrotnym tempie, a przemieszczanie się pomiędzy kolejnymi punktami w trakcie wyprawy to czas i odległości. Jeśli więc masz na El Nido więcej czasu, wybierz się na Island Hopping 2x! W jeden dzień np. laguny, w drugi plaże na otaczających El Nido wyspach. Opcji jest mnóstwo, wszystko zależy od Ciebie! A widoki zapierają dech, bez dwóch zdań!

 

Rafa koralowa

Jeśli chodzi o podwodny świat, na nas największe wrażenie zrobił Bohol, po El Nido widać, że turystyka kwitnie i niestety rafa koralowa nie jest w tak świetnej kondycji jak na Boholu. Z drugiej jednak strony, co wyspa to inne podwodne atrakcje i zupełnie inna rafa. Następnym razem, gdy dotrzemy na Filipiny, będziemy już mieć licencje nurkowe (właśnie zaczęliśmy spełniać nasze kolejne marzenie – kurs nurkowy! 🙂 ), będziemy więc mogli zobaczyć więcej i głębiej! Będzie więc po co wracać!

Seven Commando Beach

Jeśli szukacie miejsca na zachód słońca, polecamy Seven Commando Beach – piękną maleńką plażę, 15 min drogi bangką od El Nido – miejsce piękne, a zachód słońca nieziemski. Na miejscu 2 lokalne bary, gdzie możesz kupić lokalne piwo, koktajle itd. I raczyć się w akompaniamencie słońca chowającego się powoli za horyzont. Nie pożałujesz!

Co dalej dookoła El Nido?

Został nam już tylko jeden dzień na El Nido, zanim ruszymy ku Manili – stolicy Filipin! Jak na nas przystało, przynajmniej jeden dzień musi być przeznaczony na eksplorowanie okolic na skuterze. Wpis dookoła El Nido na skuterze znajdziesz tutaj! Tymczasem – dobrego dnia Kochani, zaliczyliśmy wczoraj swój pierwszy podwodny wrak i zejście na 10metrów pod wodą! Już nie możemy się doczekać następnego kursu! 🙂 Marzenia się spełniają, tylko trzeba o nie zawalczyć!

Chcesz poczytać więcej o naszej wyprawie dookoła Filipin?

Zajrzyj do naszych pozostałych postów tutaj

Sprawdź także

59 komentarzy

Sonia 21 maja, 2018 - 7:37 am

Muszę przyznać się bez bicia, że tęsknie za takimi widokami i taką pogodą – oj bardzo! Mam nadzieję, że w przyszłym roku uda mi się obrać podobny kierunek do waszego 🙂

Odpowiedz
rudeiczarne 21 maja, 2018 - 8:13 am

Pomimo, ze mieszkamy na pięknej Malcie my tesknimy za tym miejscem nieustannie! A teraz jeszcze bardziej, gdyż zaczęliśmy właśnie kurs nurkowy na Malcie więc zdecydowanie bedzie po co wracać na Filipiny 🙂

Odpowiedz
krystynabozenna 21 maja, 2018 - 8:53 am

Piękne widoki, piękna wycieczka i widzę ,że opaleni byliście niemożliwie :-))
Do pozazdroszczenia 🙂

Odpowiedz
rudeiczarne 21 maja, 2018 - 9:51 am

Filipiny skradly nasze serca zdecydowanie a tamtejsze słońce jest zupełnie inne 🙂

Odpowiedz
krystynabozenna 21 maja, 2018 - 8:55 am

O, a gdzie mój poprzedni komenta ??

Odpowiedz
rudeiczarne 21 maja, 2018 - 10:11 am

Jest, nie wiedziec czemu wpadl do spamu, ale juz wszystko na miejscu, dziekujemy pieknie i pozdrawiamy cieplo! ☺️☺️☺️

Odpowiedz
Karolina | Worldwide Panda 21 maja, 2018 - 4:20 pm

Jak pięknieeeee! Ślinię się do monitora 😀 a zdjęcia na huśtawce – marzenie!

Odpowiedz
rudeiczarne 21 maja, 2018 - 8:30 pm

Zdjęcie na huśtawce jest naszym ulubionym – takie do wywołania i oprawienia w ramkę 🙂 Dziękujemy pięknie i pozdrawiamy ciepło 🙂

Odpowiedz
Piotr Szostak 22 maja, 2018 - 10:05 am

Przepiękne zdjęcia i super relacja.

Odpowiedz
rudeiczarne 22 maja, 2018 - 10:48 am

Dziekujemy pieknie 🙂

Odpowiedz
Maja 22 maja, 2018 - 10:23 am

Ostatnio bliskie osoby także były na Filipinach i niustannie zachwycałam się tymi rajskimi widokami. Od tamtej pory bardzo chętnie wybrałabym się w to miejsce jeśli znajdą się fundusze 🙂 Jak to wygląda cenowo? Ile trzeba zarezerwować sobie pieniędzy wg Was na np. 2tyg na Filipinach? 🙂 piękne zdjęcia…

Odpowiedz
rudeiczarne 22 maja, 2018 - 11:06 am

Same Flipiny nie są drogie. Najważniesze to złapać tani lot z Europy (nam udalo się za 300 euro/osoby w obie strony). Jakoż Filipiny = wyspy to transport jest nieco utrudniony. Można podróżować tanio promami (płyniesz nawet 2 dni w zależności od dystansu) lub samolotami. I tutaj jeżeli zarezerwujesz bilety lotnicze z duzym wyprzedzeniem to ceny są baardzo przystępne. My z racji jednie 12 dni na miejscu wybraliśmy opcje samolotow i kupowalismy bilety z dziennym wyprzedzeniem bo nie chcielismy sie ograniczac do zaplanowanych wczesniej lotów. Na miejscu (nie licząc lotów wewnętrznych) wydaliśmy ok. 1000 dolarów na dwie osoby (noclegi, wyzywienie, transport, wycieczki, bilety wstepu itp) więc chyba całkiem nieźle 🙂 Na końcu wpisów o Flipinach będzie post podsumowujący gdzie będą wyszczególnione koszty więc zapraszamy do śledzenia 😉

Odpowiedz
Ilona 22 maja, 2018 - 10:37 am

Śliczne widoki 🙂 I ta huśtawka….której poszukuje i dorwać nie mogę- w końcu ją znajdę 🙂
Pozdrawiam z równika

Odpowiedz
rudeiczarne 22 maja, 2018 - 10:47 am

Tez na taka polowalismy az udalo sie ja znalezc na Paradise Beach – plazy gdzie doplynac mozna kajakiem 🙂 co wiecej nie bylo tam zywej duszy 🙂 Dziekujemy i pozdrawiamy nasz ukochany Rownik z Malty 🙂

Odpowiedz
Kuba 22 maja, 2018 - 7:27 pm

O tak Filipiny zostaną w mojej pamięci na długo! Szczególnie plaże i opisany przez Was Island hopping 🙂 Co do El Nido macie rację – koszty są mniejsze im dalej od centrum, a tłumy turystów nieco uniemożliwiają poruszanie 🙂

Odpowiedz
rudeiczarne 22 maja, 2018 - 7:47 pm

Dlatego pod tym wzgledem ukochalismy Coron- wystarczy wsiasc na skuter i wyjechac z Coron town, by nie spotkac na swej drodze dookola wysepki ani jednego obcokrajowca. Pozostaje niesamowita roslinnosc, cudowni tubylcy i niezapomniane widoki! Aczkolwiek El Nido ma swoj urok, szczegolnie Paradise Beach, a i Island Hopping na kazdej z wysp jest zupelnie inny? pozdrawiamy cieplo!

Odpowiedz
Kasia 24 maja, 2018 - 6:48 am

Wspaniała przygoda!

Odpowiedz
rudeiczarne 24 maja, 2018 - 5:06 pm

Oj tak, pozostanie na zawsze w naszych glowach! Pozdrawiamy cieplo☺️

Odpowiedz
Mona 24 maja, 2018 - 6:53 am

Prawdziwy raj!

Odpowiedz
rudeiczarne 24 maja, 2018 - 7:29 am

W najlepszym jego wydaniu 🙂 pozdrawiamy slonecznie!

Odpowiedz
Magdalena Bur 24 maja, 2018 - 7:04 am

Na Coron nie dotarliśmy ale Hopping Island z El Nido wspominamy rewelacyjnie. Nigdzie na świecie nie widziałam takich raf i takich pionowych urwisk z rafami. Dla mnie przy El NIdo Bohol, Panglao czy Balicasaq wypadają bardzo blado. W zasadzie w każdym punkcie wycieczek z El Nido byliśmy sami. Nasza łódź liczyła 8 osób plus obsługę, więc tłumów w wodzie nie było. Zwłaszcza przy snurkowaniu. Ale te koralowce, ryby kolorowe jak nigdzie na świecie, żółwie… No bajka! Robiliśmy dwie wycieczki: Tour A i C. Faktycznie branie jednej z najbardziej popularnymi miejscami mogło wiązać się z tłumami. Dla mnie samo El Nido jest potwornie turystyczne. Za to pobliska plaża Nacpan Beach – ogromna, biała i pusta… raj na ziemi. Od naszego powrotu minął już ponad rok, a posty na bloga nadal nie napisane 🙂

Odpowiedz
rudeiczarne 24 maja, 2018 - 7:50 am

Dla nas El Nido jest zdecydowanie w pierwszej trójce odwiedzonych miejsc na Filipinach – być może nie na pierwszym miejscu bo nie mieliśmy tyle szcześcia żeby oglądać tam żółwie jak było to na Balicasan. W pełni zgadzamy się, że samo El Nido jest baaardzo turystyczne, jednakże wystarczy wsiąść na skuter i po kilkanastu kilometrach dalej można cieszyć się pustka, np Nacpan Beach, którą wspominacie 🙂 Życzymy mobilizacji do urodzenia postów o Filipinach!!! 🙂

Odpowiedz
Grzegorz 24 maja, 2018 - 8:48 am

Piękne zdjęcia i widoki! Jeszcze to zdjęcie na huśtawce <3

Odpowiedz
rudeiczarne 24 maja, 2018 - 10:21 am

To fakt, polaczenie tych widokow i tej hustawki jest po prostu magiczne 🙂 Pozdrawiamy serdecznie!

Odpowiedz
Agrafka Geografka 24 maja, 2018 - 11:19 am

Piękne miejsca! Trochę przypominają kostarykańskie wybrzeże od strony Pacyfiku w okolicach Parku Manuel Antonio 🙂

Odpowiedz
rudeiczarne 24 maja, 2018 - 12:11 pm

W tamtych stronach mielismy okazje explorować Morze Karaibskie od Meksykańskiej strony i było równie pieknie jednakże Filipiny na chwilę obecną wygrywaja 🙂 Ameryka Środkowa jest w planach w naszej głowie 🙂

Odpowiedz
OpowiadaniaRozwojowe 26 maja, 2018 - 9:31 am

Piękna pasja, piękne widoki, wspaniałe przygody. A najważniejsze, że razem jesteście szczęsliwi!

Odpowiedz
rudeiczarne 26 maja, 2018 - 9:40 am

Dziękujemy serdecznie! Przygoda to bardzo trafne określenie 🙂

Odpowiedz
Hanna 26 maja, 2018 - 9:32 am

Bajeczne miejsce 🙂 Mogłabym patrzeć na te zdjęcia godzinami 🙂

Odpowiedz
rudeiczarne 26 maja, 2018 - 9:38 am

Owszem, chciało by się tam teleportować 🙂 Pozdrawiamy!

Odpowiedz
Turkusowa 26 maja, 2018 - 11:06 am

Ale tam pięknie! Super wpis i zdjęcia, fajnie, że dodaliście odnośnik do noclegów. Mam nadzieję, że kiedyś z niego skorzystam, bo uwielbiam takie widoki o poranku :).

Odpowiedz
rudeiczarne 26 maja, 2018 - 4:37 pm

Widok byl nieziemski, trafilismy tam zupelnie przypadkiem i cale szczescie, bo budzic sie i miec taka bajke przed oczami na dzien dobry to wspomnienie na lata! ☺️ Koniecznie odwiedz, gdy bedziesz w El Nido! Pozdrawiamy cieplo! ☺️☀️

Odpowiedz
indianadriana 26 maja, 2018 - 12:40 pm

Piękne zdjęcia 🙂 klimatyczny wpis

Odpowiedz
rudeiczarne 26 maja, 2018 - 4:35 pm

Dziekujemy pieknie i pozdrawiamy slonecznie! ☺️☀️

Odpowiedz
Malisalia 26 maja, 2018 - 4:55 pm

Fenomenalna podróż!

Odpowiedz
rudeiczarne 26 maja, 2018 - 5:46 pm

Tez tak uwazamy i juz za rok tam powrocimy 🙂

Odpowiedz
P. 29 maja, 2018 - 6:21 am

Ciekawy artykuł ale – zdjęcia są niesamowite i piękne, będe zaglądać częściej 🙂

Odpowiedz
rudeiczarne 29 maja, 2018 - 9:26 am

Miło słyszeć – dziękujemy 🙂 Już niedługo kolejny wpis o okolicach El Nido odwiedzonych na skuterze – serdecznie zapraszamy!

Odpowiedz
Razemw górach 29 maja, 2018 - 8:52 am

Ach! To miejsce wygląda jak prawdziwy raj na ziemi :))

Odpowiedz
rudeiczarne 29 maja, 2018 - 9:29 am

Bo w rzeczy samej jest rajem na ziemi 🙂 Pozdrawiamy!

Odpowiedz
Kinga Kulczycka 26 czerwca, 2018 - 9:25 am

Szalenie piękne widoki! Szczególnie urocze jest Wasze zdjęcie na huśtawce 🙂

Odpowiedz
rudeiczarne 26 czerwca, 2018 - 12:04 pm

O takiej huśtawce zawsze marzyliśmy 🙂 I znalazła się na plaży na bezludnej wyspie na którą udało się dopłynąć kajakiem 🙂 Fakt widok nieziemski 🙂

Odpowiedz
Kinga Kulczycka 26 czerwca, 2018 - 9:26 am

Miałam problemy z dodaniem komentarza i mam nadzieję, że się nie zdubluje. Chciałam Wam napisać, że mieliście szalenie piękne widoki! Szczególnie urocze jest Wasze zdjęcie na huśtawce!!!

Odpowiedz
rudeiczarne 26 czerwca, 2018 - 12:05 pm

Tak, udało się dodać komentarz 🙂 Dziękujemy 🙂

Odpowiedz
Swiat Mylady 9 lipca, 2018 - 2:46 pm

Świetna pasja i cudne widoki:)

Odpowiedz
rudeiczarne 11 lipca, 2018 - 7:17 am

Staramy sie by ta pasja stała się codziennością 🙂 Serdecznie pozdrawiamy! 🙂

Odpowiedz
https://simple-diary-by-agnieszka.blog/ 17 lipca, 2018 - 5:33 pm

O resty co za widoki.. niesamowite!!!

Odpowiedz
rudeiczarne 18 lipca, 2018 - 6:03 am

Oj tak, widoki sa nieziemskie! Pozdrawiamy slonecznie! ☺️

Odpowiedz
Michał 18 lipca, 2018 - 5:02 am

Genialne miejsce i zdjęcia! Taka pasja to ja rozumiem 😉

Odpowiedz
rudeiczarne 18 lipca, 2018 - 6:04 am

Dziekujemy pieknie, niesamowite miejsce to zdjecia az same sie robia! ? Pozdrawiamy cieplo! ☺️

Odpowiedz
Przydasie w Trasie 24 lipca, 2018 - 7:16 am

Tak sobie patrzę, że to dobre miejsce na spędzenie miesiąca miodowego. 😀

To pierwsze miejsce w internecie, gdzie widzę turkusową (niebieską?) rozgwiazdę!

Cudne widoki… Można odpłynąć…

/Marta

Odpowiedz
rudeiczarne 24 lipca, 2018 - 8:29 am

Absolutnie wspaniały pomysł 🙂 Zerknij na naszą mapę żeby zobacyzć miejsca, które odwiedziliśmy https://rudeiczarne.pl/mapa-filipiny-2018/ 🙂 Na miesiąc miodowy szczególnie polecamy wyspę Coron, północn Palawan oraz Bohol 🙂 Podowdne życie jest tam genialne – rozgwiazdy, zółwie, płaszczki i tysiące kolorowych ryb to codzienność tamtejszych wód 😉

Odpowiedz
rudeiczarne 24 lipca, 2018 - 11:50 am

Zero filtrow, te rozgwiazdy sa TAK niebieskie, ze nie miescilo sie nam to w glowach, a dno jest nimi uslane, inny swiat! Tak, idealne miejsce na miesiac miodowy, polecamy goraco! ?☀️

Odpowiedz
Kasia 24 lipca, 2018 - 10:13 pm

Piękne widoki! I to prawda, że ten świat jest taki czasami dosyć mały… 🙂

Odpowiedz
rudeiczarne 25 lipca, 2018 - 6:08 am

Oj jest, niewiarygodnie maly! Dziekujemy i pozdrawiamy slonecznie! ☺️☀️

Odpowiedz
Olka 13 sierpnia, 2018 - 10:12 am

Kajaki to dobre rozwiązanie – można sporo więcej zobaczyć, dotrzeć do mniej obleganych miejsc i przy okazji porządnie się zmęczyć, w szczególności płynąc pod wiatr 😛

Odpowiedz
rudeiczarne 13 sierpnia, 2018 - 3:09 pm

Oj tak 🙂 Trzeba przyznać ze tutaj Czarna część bloga wiosłowała najmocniej, ale Ruda też dawała z siebie wszystko 🙂 Zdecydowanie polecamy kajaki, szczególnie by dotrzeć w miejsca gdzie innym po prostu się nie chce 😛

Odpowiedz
Aleksandra Załęska 8 marca, 2019 - 9:52 am

Przepiękne miejsce 🙂 Mieliście niewątpliwie rajskie wakacje 🙂 A to nurkowanie w rafie koralowej – to musiało być mega przeżycie 🙂

Odpowiedz
rudeiczarne 10 marca, 2019 - 11:13 pm

Tylko z rurka i maska, ale natchnęło nas dp zrobienia kursu nurkowego po powrocie i teraz możemy już eksplorować na głębokości tam, gdzie nie każdy dotrze ?

Odpowiedz

Zostaw komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Ta strona korzysta z plików cookies (tzw. ciasteczka). Możesz zaakceptować pliki cookies albo wyłączyć je w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Czy akceptujesz wykorzystywanie plików cookies? Akceptuj Dowiedz się więcej