Rabat to jedno z takich miejsc na Malcie, do którego przyjeżdża każdy, kto wybiera się do dawnej stolicy Malty – Mdiny. Większość osób jednak pomija zwiedzanie samego Rabatu, skupiając się jedynie na Mdinie. Wielka szkoda, bowiem w samym Rabacie jest co zobaczyć i nie brakuje tutaj ciekawych atrakcji. Jest tutaj czarująco, kameralnie i naprawdę warto się tutaj zatrzymać.
Ten wpis zabierze Cię na spacer po najciekawszych atrakcjach Rabatu, opowie Ci nieco jego historię, a także pokaże, dlaczego warto zwiedzić Rabat. Zabieramy Cię na wspólne zwiedzanie!
Zobacz nasze maltańskie przewodniki – e-booki o Malcie!
Rabat – przedmieścia Mdiny, które warto odwiedzić
Rabat położony jest w północno-zachodniej części Malty, na głównej wyspie. Nieco mylące może być to, że również na Gozo znaleźć można Rabat, które jest z resztą stolicą drugiej co do wielkości wyspy archipelagu maltańskiego. Gozitański Rabat nazywany jest także Victoria (zamiennie z Rabatem), nazwę tą zyskał na cześć królowej Wiktorii. Ten tekst jednak traktuje o maltańskim Rabacie, zamieszkanym dzisiaj przez około 11,5tys. osób.
Nazwa Rabat pochodzi z języka arabskiego, który oznacza “przedmieścia”. Dzisiejszy Rabat budowany był jeszcze na początku naszej ery, za czasów rzymskich i rzymskiej Melity. Za czasów arabskich, ok. VIII wieku naszej ery, Mdina została otoczona potężnym murem obronnym i fosą i w ten sposób oddzielono ją od Rabatu.
Rabat na Malcie – co zobaczyć w Rabacie?
Choć większość osób przyjeżdża autobusem do Rabatu, by zwiedzić dawną stolicę Malty – Mdinę, niezbyt wiele z nich wybiera się na spacer także do Rabatu, myśląc, że nie ma tutaj nic do zobaczenia. Przyznać trzeba, że bliskość maltańskiej perły – Mdiny na wyciągnięcie ręki, może nieco oślepiać i Rabat pozostaje przez wielu niezauważony. Wbrew jednak pozorom, w Rabacie jest co zobaczyć! Przekonaj się sam, jakie atrakcje czekają na Ciebie w Rabacie na Malcie.
Bazylika św. Pawła w Rabacie
Kościół św. Pawłą w Rabacie, a od 2020 roku bazylika mniejsza św. Pawła to główna świątynia katolicka w Rabacie. Znajduje się na placu otoczonym uroczymi kawiarniami i restauracjami. Być może z zewnątrz wygląda jak jeden z wielu kościołów na Malcie, ale jego historia i wnętrze są zdecydowanie wyjątkowe. Głównie dlatego, że to z tym miejscem nierozerwalnie wiąże się historia chrześcijaństwa na Malcie. A to za sprawą groty, która znajduje się w podziemiach tutejszego kościoła. Ale o tym później. Dzisiejszy kościół zbudowano tutaj w XVII wieku i co ciekawe, każde z 3 drzwi prowadzi do innego miejsca! Te po prawej prowadzą do kaplicy Publiusza, pod którą znajduje się Grota św. Pawła, środkowe prowadzą do samego kościoła, zaś drzwi po lewej stronie prowadzą na dziedziniec.
Zwróć uwagę na obraz Publiusza, który namalowany został przez wybitnego maltańskiego artystę – Mattia Preti. To on odpowiada za wiele wyjątkowych dzieł w konkatedrze św. Jana w Valletcie. Zwiedzanie Bazyliki św. Pawła warto połączyć z Muzeum Wignacourta, przez które obecnie wchodzi się do Groty św. Pawła, a także podziemnych schronów.
Muzeum Wignacourta w Rabacie
W Rabacie zwiedzić można niezwykle ciekawe muzeum, które znajduje się w XVIII wiecznym budynku, który służył niegdyś jako kolegiata bazyliki św. Pawła. Dawniej była to barokowa rezydencja kapelanów Zakonu Joannitów. Swoją nazwę muzeum zawdzięcza Wielkiemu Mistrzowi Zakonu Maltańskiego – Alof de Wignacourt, który rządził maltańskimi wyspami w latach 1601-1622. Tutejsza wystawa skupia się głównie na Zakonie Maltańskim, sztuce i historii Malty.
Muzeum Wignacourta składa się z 3 poziomów i każdy z nich oferuje coś zupełnie innego. Podziemia to fragmenty niesamowitych katakumb punickich, rzymskich i chrześcijańskich (to jedynie wstęp do tego, co czeka na Ciebie w innych katakumbach w Rabacie). Prócz tego zobaczyć tutaj można niesamowite podziemne schrony z czasów II wojny światowej, składające się z aż 50 pomieszczeń. Parter to wiele pomieszczeń, które niegdyś służyły jako biura. Zobaczyć tutaj można ciekawe kościelne kolekcje, a także dziedziniec, gdzie zobaczyć można piec – w czasie wojny miał on zapewniać chleb mieszkańcom okolic.
Pierwsze piętro to zaś absolutna perełka, gdzie podziwiać można niezwykłe obrazy, m.in. Mattii Preti (ten sam, który ozdabiał piękne wnętrza konkatedry w Valletcie!), Francesco Zahry i innych. Zobaczyć tu można portrety Wielkich Mistrzów Zakonu Maltańskiego, a także niesamowity drewniany ołtarz, który służył do odprawiania mszy na galerach Zakonu, zbiór bogato zdobionych relikwiarzy i relikwii, rzeźby, mapy, monety i wiele więcej. Jest to nie lada gratka dla miłośników historii.
Muzeum to nierozerwalnie związane jest z Grotą św. Pawła, w której według wierzeń miał przebywać św. Paweł po rozbiciu się statkiem o wyspę św. Pawła. O wyspie św. Pawła i początkach chrześcijaństwa na Malcie przeczytasz więcej w naszym wpisie.
Muzeum Wignacourta otwarte jest od poniedziałku do niedzieli w godzinach 9-17 (ostatnie wejscie o godz. 16). Bilet wstępu dla osób dorosłych kosztuje 5 euro, seniorzy (61+) + uczniowie (12+) – 3,50 euro, dzieci w wieku 7-11 – 2,50, dzieci poniżej 7 roku życia – wstęp wolny.
Grota św. Pawła – chrześcijaństwo na Malcie – Rabat
Tajemnicza i klimatyczna Grota św. Pawła znajduje się pod kościołem św. Pawła w Rabacie. Według biblijnej Księgi Dziejów Apostolskich to właśnie tutaj św. Paweł przebywał przez kolejne 3 miesiące, po rozbiciu się o wyspę św. Pawła. Tutaj miał także głosić swoje nauki i nawracać Maltańczyków na chrześcijaństwo. Tutaj także miał dokonywać cudów uzdrowienia, a jedną z uzdrowionych przez niego osób miał być ojciec Publiusza – ówczesnego namiestnika rzymskiego na Malcie. Cud uzdrowienia, ale także szereg innych cudów związanych z działalnością i osobą św. Pawła na Malcie sprawiły, że Malta przeszła na chrześcijaństwo. To właśnie Publiusz został pierwszym biskupem Malty, a w miejscu, gdzie znajdować się miał jego dom, zbudowano później dzisiejszą katedrę św. Pawła w Mdinie.
Grotę św. Pawła zwiedzać można podczas odwiedzin w Muzeum Wignacourta, z którym grota jest połączona. Grotę w 1990 roku odwiedził Jan Paweł II, później zaś Benedykt XVI w 2010 roku. Niezwykłe miejsce, które warto zobaczyć, bez względu na swoje wyznanie. Jestle ważną częścią maltańskiej historii i tożsamości.
Katakumby św. Pawła – Rabat
Na Malcie można zobaczyć wiele katakumb, ale te w Rabacie – katakumby św. Pawła zdecydowanie robią największe wrażenie, głównie ze względu na swój ogrom. W czasach rzymskich, chowanie zmarłych w miastach było zabronione. Dlatego też katakumby św. Pawła ulokowane były na obrzeżach dawnego miasta Melite. Katakumby te służyły jako cmentarzysko za czasów punickich, rzymskich i chrześcijańskich i są największym archeologicznym i najwcześniejszym dowodem chrześcijaństwa na Malcie. Jest to ogromny podziemny kompleks grobowców, które prawdopodobnie używane były do VII/VIII wieku naszej ery. System podziemnych grobowców i korytarzy ma tutaj aż…2000 metrów kwadratowych!
Na terenie tutejszych katakumb można zobaczyć nie tylko same grobowce, ale także stoły Agape, używane niegdyś jako stoły do uczt w czasie święta zmarłych, kiedy to odnawiano obrzędy pogrzebowe. Na ścianach katakumb można zobaczyć zachowane do dzisiaj fragmenty ściennych malowideł, ale także płaskorzeźby, które nadają pewnego mistycyzmu. Są tutaj sekcje dla dzieci, dla pogan, dla Żydów, dla chrześcijan. Niesamowite, że katakumby te zostały odkryte dopiero pod koniec XIX, przez wieki będąc ukrytym pod ziemią skarbem.
Katakumby św. Pawła można zwiedzać od poniedziałku do niedzieli od godz. 10 do 16:30. Bilety wstępu: dorośli (18-59 lat) – 6 euro, seniorzy (60+), uczniowie (12-17 lat), studenci – 4,50 euro, dzieci (6-11 lat) – 3,50 euro, dzieci poniżej 6 lat – wstęp wolny. Warto także skorzystać z biletu Rabat Combo, który można kupić online na stronie Heritage Malta. Zwiedzając katakumby św. Pawła, Domus Romana oraz Muzeum Historii Naturalnej w Mdinie z biletem Rabat Combo możesz zaoszczędzić 7 euro – płacisz bowiem 10 euro za wszystkie 3 bilety wstępu zamiast 6+5+6 euro. Podczas zwiedzania katakumb warto mieć ze sobą coś do okrycia – pod ziemią jest nieco niższa temperatura i większa wilgotność. Jeśli cierpisz na klaustrofobię – lepiej odpuść to miejsce podczas swojego zwiedzania.
Katakumby św. Agaty – Rabat
Nieco mniejszy od katakumb św. Pawła kompleks, ale zdecydowanie warty odwiedzenia, jeśli lubisz zwiedzać podziemne grobowce. Swoją nazwę wzięły od świętej Agaty – męczennicy, która miała się na Malcie ukrywać przed prześladowaniami cesarza Trajana. Zobaczyć tutaj można piękną kryptę, w której nauczać miała św. Agata, w której to przetrwał niesamowite freski.
Zwiedzanie katakumb św. Agaty możliwe jest wyłącznie z przewodnikiem. Otwarte są od poniedziałku do soboty w godz. 9 do 17. Bilet wstępu koszuje 5 euro od osoby dorosłej, 3,50 euro – seniorzy, studenci, uczniowie 12-17 lat, 2,50 euro dzieci 6-11, dzieci poniżej 6 roku życia -wstęp wolny.
Domus Romana
Na pograniczu Rabatu i Mdiny, tuż pod murami obronnymi Mdiny, dumnie stoi Domus Romana. Ruiny domu z czasów rzymskich pochodzą z I w. p.n.e. i przypominają, że Malta kiedyś była częścią rzymskiego imperium. Był to dom arystokracji w dawnym mieście Melite. Zwiedzanie Domus Romana pozwala spojrzeć z bliska na życie i zwyczaje dawnego rzymskiego arystokraty na Malcie. Z samego domu być może nie udało ocalić się aż tak wiele, ale niesamowite mozaiki, które przetrwały do dzisiejszych czasów robią ogromne wrażenie. Do tego przepiękne pomniki, które świadczą o niezwykłym bogactwie tutejszej arystokracji. Pozostałości tutejszej rezydencji zostały odkryte zupełnie przypadkowo w 1881 roku, wtedy też zbudowano tutaj pierwszą na Malcie konstrukcję, która miała chronić historyczne dziedzictwo – tutejsze mozaiki. Z czasem zaczęto tutaj przenosić inne pozostałości po obecności rzymskiej na Malcie, by powstała niezwykła rzymska kolekcja w jednym miejscu.
Tutejsza wystawa nie tylko pokazuje rzymską sztukę, ale także pozwala z bliska przyjrzeć się podziałowi ról w rzymskiej rodzinie, edukacji, sztuce. Warto spędzić troszkę więcej czasu podziwiając piękne mozaiki, ale także posągi przedstawiające cesarza Klaudiusza I. Co ciekawe, w tylnej, zewnętrznej częsci Domus Romana za czasów arabskich znajdował się tutaj cmentarz muzułmański. Tuż zaś obok Domus Romana znajowała się w XIX i pierwszej połowie XX wieku stacja kolejowa. Przejeżdżały tędy pociągi pomiędzy Vallettą a Mdiną!
Domus Romana w Rabacie zwiedzać można od wtorku do niedzieli (w poniedziałki zamknięte) w godzinach 10-16:30. Bilety wstępu: dorośli (18-59 lat) – 6 euro, uczniowe (12-17 lat), seniorzy (60+), studenci – 4,50 euro, dzieci (6-11 lat) – 3 euro, poniżej 6 roku życia wstęp wolny. Jeśli planujesz odwiezić także katakumby św. Pawła, a także Muzeum Historii Naturalnej w Mdinie, warto zaopatrzyć się w bilet Rabat combo – za wejście do Domus Romana, katakumb św. Pawła i Muzeum Historii Naturalnej zapłacisz w sumie 10 euro (seniorzy i studenci – 5 euro). Bilet ten można kupić online na stronie Heritage Malta. W ten sposób zaoszczędzisz 7 euro.
Uliczki w Rabacie
Wiele osób spacerując po Mdinie, w momencie zachwycają się malowniczymi widokami i ciszą. Do tego piękne kolorowe drzwi z eleganckimi kołatkami, kolorowe i oryginalne balkoniki gallarijas – typowo maltański widok, który zachwyca. Ale w Rabacie także warto zagubić się w tutejszych uliczkach. Tutaj także znajdziesz kolorowe drzwi, gallarijas, a także piękne kołatki, a co jedna to piękniejsza od swojej poprzedniczki. Do tego w Rabacie spotkasz znacznie mniej turystów, a w większości spotkaz po prostu Maltańczyków, co sprawia, że Rabat jest niezwykle autentyczny. Spaceruj tu powoli, obserwuj zwyczaje i codzienność mieszkańców Rabatu, poczuj tą niezwykłą atmosferę. Wejdź w boczne uliczki, pełne kwiatów i niezwykłej atmosfery. Rabat jest piękny, a tutejsze uliczki magiczne.
Najlepsze pastizzi na Malcie – Rabat
Będąc w Rabacie nie można pominąć Is-Serkin Crystal Palace! To niepozorne miejsce serwuje najlepsze pastizzi na całej Malcie. Choć nazwa może świadczyć o czymś zgoła innym, Is-Serkin zdecydowanie daleko do pałacu. To maleńki bar, w którym zawsze można dostać świeżutkie, chrupiące maltańskie pastizzi, czyli tradycyjną maltańską przekąskę. Pastizz (liczba mnoga – pastizzi) to tradycyjna przekąską z chrupiącego ciasta z nadzieniem – najczęściej z ricotty lub groszku. Kosztuje zaledwie kilkadziesiąt euro centów, a już jeden pastizz potrafi nasycić. Tradycyjnie pastizzi z ricottą są składane na środku, zaś te z groszkiem składane są na bok, by można je było łatwo identyfikować. Wbrew powszechnemu postrzeganiu obcokrajowców – pastizzi nie są wcale smażone na głębokim oleju! Są one pieczone w piekarnikach na metalowych tackach. A te z Is’Serkin są według Maltańczyków (i nas także), najlepszymi na całej Malcie!
Rabat – Co zobaczyć w okolicy Rabatu?
Okolice Rabatu są pełne ciekawych atrakcji, które warto zobaczyć. Bez względu na to, czy szukasz bardziej natury czy też zabytków – tego w okolicy Rabatu nie brakuje i każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Wymienimy zaledwie kilka miejsc, które możesz tutaj odwiedzić i połączyć w jedną wycieczkę ze zwiedzaniem Rabatu. Mamy nadzieję, że przydadzą się w czasie planowania Twojej własnej wycieczki po Malcie.
Mdina – Miasto Ciszy
Dawnej stolicy Malty nie trzeba przedstawiać pewnie nikomu, bowiem każdy, kto przybywa do Rabatu, jedzie tutaj właśnie dla Mdiny. Nie ma się czemu dziwić – niesamowite miasto otoczone murem obronnym, w którym czas się zatrzymał wiele wieków temu. Miasto ciszy, w którym po zmroku zapada błoga cisza, a spacerując po tutejszych wąskich uliczkach można poczuć się jak w średniowieczu. To właśnie tutaj zobaczysz maltańską katedrę, z którą związany jest także św. Paweł i początku chrześcijaństwa na Malcie. Mdina jest tak piękna, że nikogo nie powinno dziwić, że stała się tłem wielu produkcji, m.in. “Game of Thrones”. Obszerny przewodnik po Mdinie znajdziesz w naszym osobnym wpisie – Mdina czyli maltańska perła.
Buskett Gardens
Najbardziej zalesiony i zielony teren na Malcie, który znajduje się nieopodal Rabatu. To miejsce, które uchroniło się przed wylesianiem Malty, głównie dzięki Zakonowi Maltańskiemu. Rycerze bowiem obrali sobie Buskett Gardens na swoje tereny do polowania, tak też dzika roślinność była tutaj niezbędna. Podczas gdy na m.in. rozkaz Zakonu Maltańskiego wycinali drzewa w innych częściach wyspy (potrzebne drewno na budowanie okrętów wojennych), Buskett miał pozostać dziki i zalesiony. Przepiękne miejsce, za którym przepadają mieszkańcy Malty. Daje wytchnienie w upalny dzień, idealne na piknik, a tutejsze alejki z drzewkami cytrusowymi dodają uroku. Nad Buskett Gardens góruje piękny Verdala Palace – dawny pałac Zakonu Maltańskiego, a dzisiaj letnia rezydencja prezydenta Malty – niestety nie można go zwiedzać.
Dingli Cliffs
Przepiękne klify na zachodnim wybrzeżu, idealne na podziwianie zachodu słońca. To właśnie tutaj można zobaczyć najwyższy szczyt Malty o piorunującej wysokości 253m n.p.m. – Ta’Dmejrek. Stąd także ujrzysz niezamieszkaną, najbardziej na południe wysuniętą wyspę archipelagu maltańskiego – wyspę Filfla. Niezwykle ciekawe miejsce, do którego nie można zbliżać się bez pozwolenia maltańskiego ministerstwa środowiska. O Filfli przeczytasz więcej w naszym wpisie – wyspa Filfla na Malcie.
Victoria Lines
Nazywane czasem także Wielkim Murem właśnie. Jest to dwunastokilometrowa linia fortyfikacji, która oddzielała północ Malty od południa. Swoją nazwę zawdzięcza brytyjskiej królowej Wiktorii, zyskując to miano w 1897 roku z okazji 60 urodzin królowej. Decyzja o budowie muru zapadła w drugiej połowie XIX wieku, po otwarciu Kanału Sueskiego, za czasów potęgi brytyjskiej. Linia obrony złożona jest nie tylko z muru obronnego, ale także fortów, baterii, umocnionych stanowisk piechoty. Mur ma zaledwie 2 metry wysokości, ale wykorzystuje naturalne różnice wysokości i formacje skalne.
Co ciekawe, budowa trwała niemal 30 lat i po jej ukończeniu…okazało się, że linia umocnień Victoria Lines przestała spełniać swoje funkcje obronne, na przestrzeni lat zmieniła się bowiem technika walk. Tak też w 1907 większość obiektów na linii Victoria Lines zostały opuszczone.
Czy warto wybrać się do Rabatu?
Jak widzisz, tutejsza okolica to nie tylko przepiękna Mdina, ale znacznie więcej. Nie brakuje tutaj atrakcji, uroczych uliczek, w których czas się zatrzymał, niezwykłych zabytków. Rabat nierozerwalnia związany jest z początkami chrześcijaństwa na Malcie, osobą św. Piotra, ale także z tak zamierzchłymi czasami, jak okres rzymski i Melite. Jest tutaj co robić, a największą perłą są zdecydowanie katakumby. Nie są może tak ogromne jak te w Rzymie, ale robią wrażenie na każdym, kto choć odrobinę interesuje się historią. Będąc na Malcie i wybierając się do dawnej stolicy – Mdiny, nie zapomnij odwiedzić także Rabatu. Nie pożałujesz.
WYBIERASZ SIĘ W PODRÓŻ?
- Szukasz inspiracji podróżniczych? Zobacz nasz post Malta atrakcje – co warto zobaczyć na Malcie! W tym także nie zapomnij o tym co zobaczyć na Gozo?
- Nie zapomnij także o wpis podróż na Maltę – poradnik praktyczny – wszystko co musisz wiedzieć przed podróżą w którym znajdziesz mnóstwo informacji, jak zorganizować własną podróż na Maltę!
- Szukasz fotografa lub videografa do zrobienia Ci sesji lub materiału filmowego? Napisz, zajmujemy się tym regularnie.
- Jeśli zastanawiasz się, jakie są aktualne obostrzenia covidowe na Malcie – koniecznie sprawdź nasz wpis Malta Covid, który na bieżąco aktualizujemy!
- Zobacz także nasze filmy z Malty, w którym zabierzemy Cię w wirtualną podróż przez ten wyjątkowy kraj – nie zapomnij zasubskrybować nasz kanał na Youtube, byś dostał powiadomienie o nowych vlogach!
- Zaglądnij do nas też w social mediach! Tutaj znajdziesz nas na Instagramie, Facebooku i Youtubie!
12 komentarzy
Miałem je okazje ostatnio zobaczyć. Zrobiły ogromne wrażenie!
Są niesamowite, wciąż nas zaskakuje, że tak mało osób je odwiedza, to przecież kawał fascynującej historii!
Te katakumby to ciekawa propozycja podczas zwiedzania Malty. 😊
Robią wrażenie, a co ciekawe, rzadko można tutaj spotkać tłumy 🙂
Co ja bym zrobiła bez tych Waszych ciekawostek 😍
Bardzo nam miło! 🙂
Niesamowite – nie miałam pojęcia że takie miejsce jest na Malcie 🙂
A takich miejsc na Malcie jest naprawdę sporo 🙂
Niezmiennie Rabat mi się z Marokiem kojarzy 😉
Wcale nas to nie dziwi, dla nas to też pierwsze skojarzenie 🙂
Robicie mega robotę z tymi wpisami o Malcie. Dzięki Wam ludzie wiedzą, że Malta nie jest nudna!!! Pozdrawiam
Bardzo dziękujemy za te słowa 🙂 zdecydowanie nie sposób się tu nudzić 🙂